Forum chórzyści i śpiewacy Strona Główna chórzyści i śpiewacy
Chór Ars Cantandi oraz zespół Horeb katedry legnickiej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

HUMOR
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum chórzyści i śpiewacy Strona Główna -> humor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamilka
Administrator



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Pią 11:57, 26 Paź 2007    Temat postu:

- Dlaczego mieszkańcy Wąchocka trzymają żarówki w zębach?
- Żeby wyrażać się jasno!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilka
Administrator



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Pią 11:58, 26 Paź 2007    Temat postu:

- Dlaczego w Wąchocku urzędnicy skarbowi chodzą z łopatami?
- Szukają podziemia gospodarczego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilka
Administrator



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Pią 11:58, 26 Paź 2007    Temat postu:

- Dlaczego nikt w Wąchocku już nie ogląda telewizji???
- Bo sołtys sobie założył żaluzje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilka
Administrator



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Pią 16:13, 26 Paź 2007    Temat postu:

Po I czytaniu lektor siadł na miejscu a organista zwyczajowo miał wykonać psalm responsoryjny. Po chwili nietypowej ciszy i po kilku spojrzeniach księdza w kierunku chóru, organista powiedział do mikrofonu:
-Brak tekstu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilka
Administrator



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Pią 16:21, 26 Paź 2007    Temat postu:

Na pewnej parafii organista w czasie nabożeństwa majowego wyskakiwał sobie do sklepu naprzeciw kościoła na piwko... a, że było dość ciepło, to piwko pewnego dnia wzięło go troszkę... Zaczął śpiewać "Jak szczęśliwa Polska cała" na zakończenie nabożeństwa i tak się zapamiętał, że intonując refren refleksyjnie wyśpiewał "W zieeelonym gaaaaajuuuu...". Z roboty nie wyleciał, ale na popularności zyskał...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilka
Administrator



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Pią 16:23, 26 Paź 2007    Temat postu:

Pewnej niedzieli zaczęło się standardowo - ksiądz pyta za kogo dzieciaki dzisiaj się modlą. Po kolei wymieniają: za mamusię, za tatusia żeby zarabiał dużo pieniążków, za babcię żeby była zdrowa itp. Nagle wyrywa się chłopak i krzyczy do mikrofonu: "a ja modlę się za naszego księdza proboszcza i za wszystkich innych złych ludzi..."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilka
Administrator



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Pią 16:27, 26 Paź 2007    Temat postu:

Pewien organista, bardzo zdenerwowany, bo po raz pierwszy gra na mszy św., odpowiada ksziędzu na dialog przed Ewangelią następująco:
K: Pan z Wami.
O: I z Duchem Twoim.
K: Słowa Ewangelii według Świętego Jana.
O: CHWAŁA TOBIE JANIE!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilka
Administrator



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Pią 16:28, 26 Paź 2007    Temat postu:

Sytuacja autentyczna......

Miała ona miejsce w Archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Był jakiś dzień skupienia dla katechetów z Arcybiskupem. Właśnie diakon skończył czytać Ewangelię. A że często Radio EM transmituje z Katedry uroczystości religijne i koncerty, mają w zakrystii swoją aparaturę....

Arcybiskup własnie z pastorałem w dłoni udawał się w kierunku ambony kiedy.... coś się pomieszało i realizatorzy puścili na całą katedrę przez głośniki to, co akurat w tamtej chwili leciało na antenie....

ArcyDamian dochodził do ambony, a tu na całą katedrę ryknęło:

"BAŚKA MIAŁA FAJNY BIUST"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilka
Administrator



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Pią 16:33, 26 Paź 2007    Temat postu:

Był sobie kiedyś niesamowicie skąpy proboszcz, który przez to swoje skąpstwo kazał gotować gosposi na śniadanie jedno jajko. Połowę zjadał on, połowę dawał wikaremu.
Wikary, chłop słusznej postury zbuntował się wkońcu i powiedział gosposi, że będzie jadał "na mieście", bo tu chodzi głodny. Ta natychmiast poskarżyła się proboszczowi. Proboszcz przetarł czoło i rzecze:
- Daj mu to całe jajko - niech pęknie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jędruś
Gość






PostWysłany: Sob 16:58, 03 Lis 2007    Temat postu:

Droga Matulu, Drogi Tatku!

Dobrze mi tu. Mam nadzieję, że Wy, wujek Józek, ciotka Lusia, wujek
Antoś, ciotka Hela, wujek Franek, ciotka Basia, wujek Rysiek oraz
Heniek, Stefan, Garbaty Bronek, Mańcia, Rózia, Kachna, Stefa,
Wandzia ze swoim Zenkiem i mój Zdzisiek też zdrowi.
Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Nasze
Rokicice Górne się nie umywajo. Niech szybko przyjeżdżajo i się
zapisujo, póki som jeszcze wolne miejsca.
Najpierw było mi troche głupio, bo trza się w wyrku do 6-tej
wylegiwać, że aż nieprzyzwoicie człowiekowi... Żadnych bydląt
karmić,doić, gnoju wywozić, ognia w piecu rozpalać... Powiedzcie Heńkowi i
Stafanowi, że trza tylko swoje łóżko zaścielić ( można się
przyzwyczaić ) i parę rzeczy przed śniadaniem wypolerować.
Wszystkie facety muszo się tu codziennie golić, co nie jest jednak
takie straszne, bo -uwaga- jest ciepła woda. Zawsze i o każdy
porze!
Powiedzcie mojemu Zdziśkowi, że jedynie śniadania dajo tu trochę
śmieszne, nazywajo je europejskim. Oj cinko się musi w tej Europie
prząść, cinko...
Jedno jajeczko, parę plasterków szynki i serka. Do tego jakieś
ziarenka, co to by ich nawet nasze kury nie ruszyły, z mlikiem.
Żadnych kartofli, słoniny, ani nawet zacierki na mliku!
Na szczęście chleba można brać ile dusza zapragnie.( Koledzy
przezywajo mnie od tego Bochenek...) Na obiad to już nie ma
problemów.
Co prowda porcje jak dle dzieci w przedszkolu, ale miastowe to albo
mało jedzo, albo mięsa wcale nie tkną...
Chore to jakieś czy co..? Tak więc wszystko czego nie zjedzo
przynoszą do mnie i jest dobrze.

Te miastowe to w ogóle dziwne jakieś som...Biegać to to nie
potrafi. Bić się też nie...
Mamy tu takie biegi z ekwipunkiem. No tak jak u nas co ranek, ino
nie z wiadrami. Krótkie takie. Jak z naszy remizy do kościoła w
Rokicicach Dolnych. Po dobiegnięciu na miejsce to miastowe tylko gały
wybałuszajo i dyszo jak parowozy. Nie wiadomo dlaczego ale wymiotujo przy
tym, i to czasami z krwią. Po 5-ciu kilometrach i to jeszcze w maskach
ochronnych! A potem to trzeba ich z powrotem do koszar ciężarówkami
zawozić, bo się już do niczego nie nadajo.
Na ćwiczeniach z walki wręcz to lekko takiego ściśniesz ...i już
ręka złamana! To pewnie z ty kawy co ją litrami chlejo, i przez to
mięso, co go to nie jedzo...! Najsilniejszy jest u nas taki Kozłowski z
Rembowic koło Gałdowa, potem ja. No, ale un ma 2 metry i pewnie
ze 120 kg, a ja 1,66 m i chyba z 72 kg...bo trochę mi się łostatnio od
tego wojskowego jedzenia przytyło..

A teraz uwaga, będzie najśmieszniejsze! Koniecznie powiedzcie o tym
wujkowi Ryśkowi, Garbatemu Bronkowi i mojemu Zdziśkowi. Mam już
pierwsze odznaczenie za strzelanie!!! A tak mówiąc szczerze, to nie
wiem za co... Ten czarny łeb na tej ich tarczy wielki jak u byka. I wcale
się nie rusza jak te nasze dziki i zające. Ani nikt nie strzela do ciebie
nazad, jak to u nas bracia Bylakowie, z tych ichniejszych
dubeltówek. Naboje - marzenie...i w dodatku nie trzeba ich samemu robić!
Wystarczy wziąć te ich nowiutkie giwery, załadować, i każdy co nie ślepy
trafia bez celowania!

Nasz kapral to podobny do naszej belferki Gorcowej z Rokicic. Gada,
wrzeszczy, denerwuje się, a i tak nie wiadomo o co mu chodzi.
Trochę się z początku na mnie zawziął i kazał biegać w samym
podkoszulku, w deszczu, po placu apelowym. Dostał jednak raz ode mnie
szklankę tego samogonu od wujka Franka i go o mało szlag nie trafił.
Ganiał potem cały czerwony na pysku po tym samym placu, a potem przez pół
dnia
nie wychodził z kibla. Kazał mi następnego dnia rano butelkę tego
frankowego samogonu do samego dna wypić.
Na raz. No i co? I nic! Normalny samogon, taki jaki znam od
dziecka. Kapral znowu wybałuszył gały, a tera ciągle gapi się na mnie
podejrzliwie, ale mam już święty spokój.
Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Niech
szybko przyjeżdżają i się zapisują, póki są jeszcze wolne miejsca.


Całuję Was wszystkich mocno (a szczególnie mojego Zdziśka)


Wasza córka Marysia
Powrót do góry
Kamilka
Administrator



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Wto 17:28, 06 Lis 2007    Temat postu:

Dzieci w szkole sprzeczają się, które z nich ma mniejszego dziadka:
1. Mój dziadek ma 100cm wzrostu!
2. A mój ma tylko 50cm.
3. A mój - mówi Jasio - leży w szpitalu, bo spadł z drabiny jak zrywał jagody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilka
Administrator



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Wto 17:29, 06 Lis 2007    Temat postu:

Jasio siedzi w kościele i kręci różańcem założonym na palec. Podchodzi ksiądz i mówi:
- Jasio, nie machaj różańcem, bo na każdym z tych paciorków siedzi mały aniołek.
Ksiądz odchodzi, a Jasio mówi:
- No to się teraz, trzymajcie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilka
Administrator



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Wto 17:30, 06 Lis 2007    Temat postu:

Jasio miał już 5 lat, a jeszcze nic nie mówił. Pewnego dnia mama podaje mu obiad, a Jasiu wrzeszczy:
- A gdzie kompot?!!!
Mama zdziwiona:
- Jasiu, to ty umiesz mówić.
- Umiem - odpowiada Jasio.
Mama:
- To dlaczego dotąd nic nie mówiłeś.
- Bo zawsze był kompot!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilka
Administrator



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Wto 17:31, 06 Lis 2007    Temat postu:

Mały Jasio pyta mamy:
- Mamo, po co ty się malujesz?
- Żeby ładnie wyglądać.
- A kiedy to zacznie działać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilka
Administrator



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Wto 17:32, 06 Lis 2007    Temat postu:

Wraca żona z wizyty w salonie piękności do domu, mąż z browarkiem przed telewizorem, żona:
-wróciłam kochanie
-oooj a nie mówiłem ci żabciu że będzie zamknięte..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum chórzyści i śpiewacy Strona Główna -> humor Wszystkie czasy w strefie GMT + 4 Godziny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

Skocz do:  

Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin